fundamenty niebios. Władca obrócił się ku niemu i z całej siły cisnął

- Owszem, możliwe. - Mówisz o początku czternastego wieku, miałby więc ponad siedemset lat. - Nie znalazłam nigdzie wzmianki o tym, jak długo mogą żyć. - Za to ja pamiętam z historycznych opracowań, że rycerz Roberta Bruce'a zginął podczas osłaniania odwrotu króla. - Nie wszystko jest tym, czym się wydaje - przypomniała jej Maggie. - Moim zdaniem powinnaś teraz wracać do domu i nie wychodzić stamtąd. - Wiesz, że nie mogę. Nie wierzę w twoje rewelacje, ale obiecuję uważać na siebie. - Najlepiej trzymaj się z daleka od Bryana McAllistaira. Dobrze? - To będzie trudne, skoro mieszka w moim domu. - W takim razie poproś, by go opuścił. Jessica spuściła oczy w poczuciu winy i zarumieniła się po same uszy, - O nie! - jęknęła Maggie. - Ty go nie wyprosisz. Ty z nim sypiasz! - Tak - przyznała się po chwili Jessica. - Jest w nim coś takiego... - urwała, nie wiedząc, jak ująć w słowa to, co czuła. - Ale przynajmniej bądź bardzo ostrożna. Tylko o to proszę. Jessica wstała, przyjaciółka odprowadziła ją do drzwi. RS http://www.prooptyk.pl/media/ - Dane, już myśleliśmy, że nie przyjdziesz. - Przepraszam za spóźnienie. Usiadł i wziął menu, choć znał je na pamięć. - Jak się masz, Jorge? - rzucił. - Doskonale, a ty? - Jakoś leci. Mam nadzieję, że nie czekaliście na mnie z zamówieniem? - Jesteśmy na Keys - odpowiedział Larry. - Nigdzie się nam nie spieszy. Postanowiliśmy dać ci pół godziny. Potem jeszcze przez piętnaście minut narzekaliśmy, że cię nie ma. - Wiedziałem, że przyjdziesz - stwierdził Nate. - Przy okazji, te ukryte kamery są świetne. Zwolniłem

- Jestem wdzięczny, że żyję. Ale Mary... - Właśnie u niej byłam. Musimy mieć nadzieję. - Uśmiechnęła się do nich obojga, podeszła bliżej, dotknęła czoła rannego, sprawdzając, czy nie ma gorączki. - Miałam dzisiaj lecieć do domu, ale dowiedziałam się od policji, że wasi rodzice zjawią się tutaj najwcześniej jutro rano, więc postanowiłam dopilnować, żeby wszystko było dobrze. Sprawdź mężczyzna, od dwudziestu pięciu do czterdziestu pięciu lat, pracuje w dzień, może ma żonę i rodzinę, a może nie. Pomimo że drugą dziewczynę znaleziono na bagnach Everglades, pozostał przy opinii, że to biały mężczyzna. Ktoś, kto zna teren i może nawet wie, co się dzieje z ciałem w wodzie. Prawdopodobnie wygląda na porządnego obywatela, może nawet przystojny. Ewentualnie pewna charyzma. Dobrze zorganizowany, nie pozostawia nic przypadkowi. Na tyle sprytny, żeby nie zostawiać śladów tam, gdzie one zostają. Używa prezerwatywy, ciało porzuca w miejscach, gdzie przyroda zadba o resztę. Może też być dwóch