- Przepraszam - powiedziała. - Oni są

mówić: „Do diabła". Teraz dostanie apopleksji. - Twoi rodzice też to robili, co najmniej parę razy. - Tak, ale wątpię, czy im się podobało. - A tobie? - „Och, pocałuj mnie, Sinclairze". Na myśl o papudze siedzącej im nad głowami Victoria pohamowała entuzjazm i szepnęła mężowi do ucha: - Nie wyobrażałam sobie, że może być tak dobrze. Sin delikatnie odgarnął kosmyk z twarzy żony i przez dłuższą chwilę patrzył jej w oczy. - Dziękuję - powiedział cicho. W tym momencie rozległo się pukanie, na które Henrietta i Grosvenor zareagowali donośnym ujadaniem. Sinclair wstał z łóżka, owinął się kocem i podszedł do drzwi, omijając koty i psy. Victoria podciągnęła kołdrę pod szyję i obserwowała męża rozmawiającego z Romanem. Zamierzała mu pomóc, czy tego chciał, czy nie. Wiedziała, że dopóki nie rozwiąże sprawy morderstwa, nikomu http://www.profesjonalna-ortopedia.com.pl Sebastian wcale się nie obraził. Plato zawsze mówił głośno to, co wszyscy myśleli. – Jej syn dostał krwotoku z nosa na moim ganku. Jak mam chronić dwunastolatka, któremu z nosa leci krew? A jej córka ciągle porównywała mnie do Clinta Eastwooda. – Do Eastwooda? Eee tam. On jest od ciebie starszy i przystojniejszy – zaśmiał się Plato. – Lucy i jej dzieci mają szczęście, że wyrzekłeś się przemocy. – Wszyscy mamy szczęście. Zapadło milczenie. Sebastian poczuł ból w krzyżu. Ostatnią noc przespał w hamaku, co nie było najlepszym pomysłem. – Nie powiedziałeś jej tego, prawda? – zapytał wreszcie Plato. – Czego jej nie powiedziałem?

Prawnik wrócił po miesiącu i tym razem zaproponował jej kupno domu za cenę grubo poniżej wartości rynkowej. Stwierdził też, że wyświadczyłaby tym wielką przysługę Sebastianowi, bowiem życzeniem jego babci było, by w jej domu zamieszkał ktoś z rodziny. Ponieważ jednak Sebastian nie miał rodzeństwa, a jego rodzice już nie żyli, Lucy była najlepszą kandydatką. Sprawdź rodu i jego rodzice. Dziennikarze wreszcie dadzą mu spokój. Będzie mógł zająć się synami. Dzisiaj naprawdę otworzyły mu się oczy. Zrozumiał, czym może być ojcostwo. Dzięki Pii. Kobiecie, która sama nie ma dzieci. Wkrótce oboje będą świadkami przejmującego zdarzenia - cudu narodzin. Czy dla niej to też będzie takie głębokie przeżycie jak dla niego? Czy to ich zbliży? Federico wsunął do kieszeni portfel i dziarskim krokiem ruszył do apartamentów Jennifer. Zostanie w szpitalu tak długo, jak długo będzie tam Pia. Postanowione. Pia zmuszała się do zachowania spokoju. Musi napić się