rezydencje są zamknięte na głucho.

spojrzenie. Na twarzy Hardinga pojawił się łagodniejszy wyraz. - Tak. Masz dla mnie coś jeszcze, Sin? - Vixen, zaczekaj tu chwilę. - Nigdzie się nie wybieram. Dwaj mężczyźni odeszli kilka kroków, pod osłonę drzew. - Nie patrz tak na mnie, Harding - szepnął Sinclair. - Nie mogłem jej powstrzymać, ale mogę wykorzystać jej gotowość do pomocy. - Chcesz wszędzie ciągać ją ze sobą, w porządku, nie moja sprawa, ale jeśli popełni błąd, możemy wszyscy za niego zapłacić. Trzeba było spytać mnie i chłopaków, nim zdradziłeś jej nasze sekrety. - Mówię jej tylko to, co powinna wiedzieć, jeśli ma nam pomóc. Sądziłem, że wystarczy trochę powęszyć w Mayfair, ale się myliłem. Trzeba podjąć skuteczniejsze działania, wejść w sam środek tej cholernej społeczności, ale tak, żeby człowiek, którego szukamy, nie nabrał podejrzeń. http://www.domydrewniane.edu.pl obecności. - Tak. Chyba jest głodna. Mam nadzieję, że moje zwierzęta nie będą ci przeszkadzać. Rodzice nie chcieli się nimi zajmować, a sam powiedziałeś, że Grafton House to również mój dom. Nie mogłam oddać ich do... - Nie będą mi przeszkadzać. - To dobrze, bo zostają. - Domyśliłem się. Do jego głosu wkradła się nuta ironii, ale w rzeczywistości był rozbawiony i zaintrygowany. - Naprawdę? - rzuciła zaczepnym tonem. - Nie będziesz musiał się o nie troszczyć ani płacić za ich

- Daj to - burknął, robiąc krok w jej stronę. - Poradzę sobie - odparła, rzucając ciężar na sofę. - Sama go tu przyniosłam. - Dlaczego? Oblała się rumieńcem. - Bo nie chciałam, żeby ktoś go zobaczył. Usiądź Sprawdź - Podejrzewam, że to on zabił Thomasa - wyjaśnił Sinclair. - Nie chcę, żeby jeszcze komuś zrobił krzywdę. Kamerdyner rozprostował plecy. - Jeśli przyjdzie, już nie opuści tego domu, milordzie. Sin pokiwał głową. - Wrócimy za godzinę. Im możesz ufać. - Wskazał na kolegów. - I lordowi Kilcairnowi również. - Dobrze, milordzie. Większość świateł w Hovarth House była zgaszona, co Sinclair wziął za znak, że gospodarz jest nieobecny, a służba nie spodziewa się go w najbliższym czasie. Zabębnił do drzwi.